Witajcie :)
Dziś nietypowo, ale z pewnością miło, a dokładnie chciałam Wam pokazać jak spędziłam piękny i słoneczny sobotni dzień. Mianowicie w Warszawie odbyło się spotkanie blogerów zorganizowane przez
Małgosie i
Michała. na którym nie brakowało atrakcji i miłych twarzy. Ale po kolei...
Spotkanie rozpoczynało się o 10 i godzina przeznaczona była na zjazd wszystkich na miejsce, a dokładnie w budynku przy ulicy Przyce 18 w Warszawie. Oczywiście nie obyło się u mnie bez przeszkód... Jak przystało na Warszawiankę mieszkającą od miejsca spotkania jakieś 20 min powolnej drogi zgubiłam się, a zawdzięczam to oczywiście jednak zawodnej nawigacji. Na szczęście dotarłam na miejsce, gdzie spotkałam bardzo miłą grupę ludzi.
Oto plan naszego spotkania :
Na początku spotkania usłyszeliśmy troszkę o firmie Biolonica, a także mieliśmy możliwość obejrzenia, pomacania i powąchania składników jakie są w produktach firmy.
Następnie spędziliśmy czas z Panią Ewą Cognac, która jest Trychologiem i opowiedziała nam co nieco o włosach i problemach związanych ze skórą naszej głowy. Dodatkowo każdy miał możliwość przebadania skóry głowy, u mnie podczas takiego okazało się, że mam wrażliwą skórę głowy... Wow, nawet bym o tym nie pomyślała, bo nic na to nie wskazywało, ale cenna informacja.
Kolejnym punktem naszego spotkania było spotkanie z marką Mary Cohr podczas którego był pokaz zabiegu Beauty Aromatique. Kosmetyki użyte podczas zabiegu oczywiście wędrowały po sali i każdy mógł powąchać, dotknąć i sprawdzić.
Po zabiegu była chwila relaksu i odpoczynku, a także czas na zjedzenie czegoś. Nie brakowało napojów i przekąsek.
Kolejne chwile dla siebie miała firma Joico, gdzie przedstawiono nam ofertę firmy, po czym rozpoznać ich oryginalne produkty, a także troszkę podyskutowaliśmy o włosach i o prawidłowym przebiegu wizyty u fryzjera.
Następnie bardzo miłe spotkanie z polską firmą Vipera, podczas całego spotkania można było wykonać sobie makijaż od nowa. Podczas przedstawienia Vipery dowiedzieliśmy się o składach, powstawaniu i zastosowaniu kolorówki z Magnetic Play Zone i nie tylko.
Po chwilach z kolorami nastąpił czas na dłuższą przerwę obiadową, rozruszanie kości i na chwilę odpoczynku.
Po przerwie spotkanie z Sylveco. Porozmawialiśmy o firmie, ale przede wszystkim o kosmetykach, składach i ofercie. Podczas spotkania cały czas można było przebadać sobie naszą cerę, a dokładnie poziom nawilżenia naszej skóry. I tu okazało się, że dobre rozpieszczam moją twarz, bo mam idealne nawilżenie i bezproblemową cerę - ale to wiedziałam :)
Potem nadszedł czas na suplementy diety i witaminki, czyli spotkanie z My Beauty System. I tu było troszkę o zadbaniu o siebie nie tylko od zewnątrz, ale również od środka.
Później "gotowanie" z dziewczynami z
Craft and Beauty Margaretą i Patrycją. Specjalnie dla Nas przygotowały dwie wersje domowego peelingu do ust, pierwszą z całkowicie kuchennych produktów pomarańczową, a drugą domową z kosmetycznymi składnikami o zapachu kawy. W końcowym efekcie zapakowały te cuda w śliczne słoiczki z ich logo. Przy okazji pobytu dziewczyn na spotkaniu nabyłam ich woski, które niesamowicie pachną i jestem w nich zauroczona.
Na zakończenie mieliśmy spotkanie ze szklanymi pilniczkami
Blazek Glass. I tu było moje zdziwienie jak zobaczyłam, że faktycznie różnią się te pilniczki od "podróbek" drogeryjnych. Dostaliśmy gwarancję nieścierania pilniczków i służenia nad przez długie lata, a jak się sprawdzą to okaże się w praktyce.
Podsumowując sobotni dzień był spędzony w bardzo miłym towarzystwie, organizacja spotkania była idealna i każdy szczegół był bardzo dobrze przemyślany i dopracowany. Każdy miał przypinkę z imieniem i adresem swojego bloga, dzięki czemu łatwiej było się poznać. Nie zabrakło oczywiście cudownej Marysi czyli jamniczki Michała.
Oto lista blogerów biorących udział w spotkaniu :
A tu sponsorzy naszego spotkania :